14 września 2012

Muffinki z malinami

Ileż radości sprawiły te muffinki :)

Zaczęło się od zbierania malin w deszczu, wróciłam cała przemoczona, ale z radością pokazywałam swoje zdobycze.Zakasałam rękawy i wzięłam się do pracy.
Jak miło było podziwiać jak moje muffinki wyrastają i powoli się złocą :), potem ucieszona mina mojego męża - bezcenna :)

Moją inspiracją na te wspaniałe muffinki była Dusiowa Kuchnia :)


Składniki:

- 2szkl mąki
- 2/3 szkl cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1szkl mleka
- 1 jajko
- 0,5 szkl oleju
- duża garść malin


Sposób wykonania:

1.W jednej misce połączyć mąkę, cukier i proszek do pieczenia.
2. W drugiej natomiast mleko, jajko, olej, całość zmiksować na gładką masę.
3. Maliny opłukać, pozbyć się szypułek.
4. Do masy dodajemy maliny i całość lekko wymieszać.
5. Nakładać masę do foremek do 3/4 objętości
6. Piec w rozgrzanym piekarniku około 20min w 200st. C


Smacznego! :)


11 komentarzy:

  1. cieszę się, że mogłam inspirować :) pięknie wyszły :)
    ps. tylko link coś nie działa do mnie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za czujność:) Już wszystko poprawione:)

      Usuń
  2. muffiny ze wszystkim są pyszne! po prostu już tak mają ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Babeczki z malinami...pyszności!
    U mnie już słońce po dwudniowym deszczu.
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam wypieki z malinami, muszę się rozejrzeć żeby jakieś dobre kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muffiny z dodatkiem owoców nigdy nie zawodzą :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Malinowe muffiny...ummm...już sama nazw jest słodka ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie wyrosły! a dla malin to mogłabym i w ulewie stać, byle tylko ich nazbierać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Malinowe muffiny są przepyszne. Lubię je z dodatkiem białej czekolady. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. fajny przepis. Ja jeszcze do niego dodałam pokuszoną gorzką czekoladę, pycha!!!

    OdpowiedzUsuń