Coraz cieplejsze dni,coraz więcej słońca, wiosna budzi się do życia i mam wrażenie że ja też. Nie przepadam za zimą i śniegiem, może z racji tego, że jestem strasznym zmarzluchem, może dlatego, że nie uprawiam żadnych sportów zimowych. Szaro-bure dni i brak słońca dają mi się we znaki i ciągły brak motywacji do działań, ale na szczęście zima już za nami! Teraz pora na wiosenne porządki w domu, kuchni, szafie, może nawet w życiu! :)
Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić przepisem na aromatycznego kurczaka curry, którego zrobiłam po raz pierwszy i jestem nim zachwycona.
Składniki:
- 4 udka, lub podudzia (u mnie to i to)
- 2 cebule
- puszka pomidorów
- jogurt grecki (3 łyżki)
- 2 ząbki czosnku
- imbir (1 łyżeczka)
- kurkuma (2 łyżeczki)
- kmin rzymski (1 łyżeczka)
- curry (2 łyżeczki)
- 1 łyżeczka mielonej papryczki chilli
- oliwa z oliwek
- pieprz, sól
Sposób wykonania:
Przyprawiamy kurczaka solą i pieprzem. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek, wrzucamy kurczaka i smażymy razem z kością do zrumienienia. Kurczaka zdejmujemy z patelni. Wcześniej pokrojoną cebulę, wrzucamy na tą samą patelnię. Podsmażamy do skarmelizowania cebuli, następnie ją miksujemy (zagęści curry i nada mu słodkawy smak). Ponownie na tej samej patelni przesmażamy czosnek z imbirem i po kilku sekundach dodajemy zmiksowane wcześniej pomidory z puszki. Do sosu dodajemy kurkumę, chilli, kmin rzymski, curry, puree z cebuli i 3 łyżki gęstego jogurtu.Wrzucamy wcześniej podsmażonego kurczaka i całość podlewamy małą ilością wody. Dusimy pod przykryciem około 30 min.
Smacznego! :)